Notatka nie do odzyskania
Do banku, który na zewnątrz jest w trakcie remontu wchodzi bardzo zdenerwowany klient i od drzwi już krzyczy na pracownika banku:
- Co tu się stało, co to jest, co to ma znaczyć? - woła pokazując ręką na rusztowania na zewnątrz.
Pracownik banku nie do końca rozumie o co pyta Klient, ale jednak grzecznie podpytuje:
- Proszę Pana w czym mogę Panu pomóc?
- Panie, co to za remonty i malowanie? Po jaką cholerę pomalowano cały budynek? - nadal bardzo zdenerwowany Klient zadaje pytanie
- Proszę Pana, dzięki temu nasza placówka będzie wyglądać ładniej, będzie czysto i schludnie. Wszystko to dla dobrego samopoczucia naszych klientów. - odpowiada spokojnie pracownik banku
- No ok, może i ma Pan rację, tylko, że ja... ja tam przy bankomacie miałem zapisany na ścianie numer PIN i teraz nie mogę wypłacić pieniędzy z bankomatu - odpowiada klient.