Budowlany Paradoks

Na budowie robotnik niesie na plecach dwa worki cementu. Spotyka go szef i pyta: - Nie lepiej byłoby na taczce? - Nieee... kółko trochę w plecy gniecie.

Zobacz inne dowcipy z tej kategorii

Budowlane zaskoczenie

Na pustym jeszcze placu budowy brygadzista staje przed robotnikami i mówi: - Panowie rozpoczynamy i pamiętajcie: budujemy solidnie, bez fuszerki, bez wynoszenia na lewo materiałów. Budujemy najlepiej jak umiemy, bo budujemy dla siebie. - A co to będzie? - pyta się jeden z robotników. - Miejska Izba Wytrzeźwień.

Może też Ci się spodobać