Rozkosz w postaci Nutelli
Tata i Jasio przechodzą obok różowego domku w drodze do domu.
Mały Jasio pyta tatę:
- Tato, co to za miejsce?
- To jest dom rozkoszy, synku - odpowiada tata.
Pewnego dnia Jasio, nie wytrzymał, ponieważ tata więcej informacji mu nie udzielił, postanowił się sam przekonać, co to jest ten dom rozkoszy...
W środku jedna z kobiet, właśnie zrobiła sobie przerwę na drugie śniadanie.
Spojrzała na chłopca i zapytała:
- W czym Ci mogę pomóc, drogie dziecko?
Jasio na nią popatrzył i powiedział:
- Poproszę rozkoszy za dyszkę.
Kobieta troszkę się zdziwiła i postanowiła mu oddać swoje drugie śniadanie - trzy kanapki z Nutellą.
Jasio wrócił szczęśliwy do domu, a tata dopytuje:
- Jasiu, synku, gdzie ty byłeś?
- Tatku, byłem w tym domu rozkoszy, który mijaliśmy niedawno.
I co, synku? - dopytuje przerażony tata.
- Oj tata, trudna sprawa, dwóm to ja jeszcze dałem radę, ale trzecią to tylko wylizałem.