Gra pozorów
Akcja ma miejsce w pewnej restauracji podczas randki młodej kobiety z dojrzałym mężczyzną:
- Lubię tajemniczych mężczyzn, którzy potrafią zaskoczyć kobietę - przyznaje młoda kobieta.
Mężczyzna odkłada sztućce na talerz i patrząc w oczy kobiecie mówi:
- Potrafię być bardzo tajemniczy. Spójrz na mnie, wymienię dwa fakty o sobie, z czego tylko jeden będzie prawdziwy. Twoim zadaniem kochana jest zgadnąć, który z nich jest prawdziwy.
Młoda kobieta zgadza się. Patrzy mężczyźnie w oczy i zaczyna słuchać bardzo uważnie.
- Zarabiam 75 000 zł miesięcznie i znam osobiście Julię Roberts.
Wyraźnie zaskoczona Młoda kobieta zastanawia się chwilę po czym mówi:
- Myślę, że znajomość z Julią to kłamstwo. A pierwsza informacja o tobie jest jak najbardziej prawdziwa.
- Niestety nie masz racji kochana - odpowiada mężczyzna.
Kobieta zaskoczona, z kim ma randkę.
- Poważnie znasz Julię Roberts?!
Mężczyzna prostuje się i uśmiecha dumnie mówiąc:
- Niestety Kochana nie masz racji. Żadna z informacji nie była prawdziwa. I co, nie dość, że tajemniczy to jeszcze potrafię zaskoczyć?