Zakupowy toast
Pewnego popołudnia mąż wybrał się do sklepu ze sprzętem elektronicznym i postanowił zakupić nowy telewizor.
Od razu po powrocie zabrał się za wypakowywanie nowego sprzętu.
W pewnym momencie w salonie zjawia się żona i z zaciekawieniem ogląda pudło od telewizora.
- Ah ile na tym pudełku małych obrazków! Kochanie, a co oznacza ten rysunek szklanki? - pyta zaciekawiona żona.
Na to mąż z przekonaniem:
- No wiesz kochanie, producent zaleca, by opić zakup.