Uparta podróżniczka
Na dworcu autobusowym do autobusu wchodzi starsza Pani:
- Przepraszam, Panie Kierowco czy ten autobus jedzie do Sandomierza?
- Tak - odpowiada kierowca.
- Ale Drogi Kierowco czy aby na pewno do Sandomierza? - dopytuje starsza Pani, aby się upewnić.
- Na pewno proszę Pani - mówi bardzo spokojnie kierowca autobusu.
- Ale Kochany Kierowco czy tak na pewno na pewno do Sandomierza? – starsza Pani nadal dopytuje, aby być w 100% pewna.
Kierowca lekko poirytowany bierze głęboki oddech i odpowiada.
- W sumie to Pani Kochana ten autobus to jedzie do Chicago.
- Ale przez Sandomierz? – dopytuje staruszka.