Jaś i matematyczne wyliczenia
W szkole. Trzecia klasa. Lekcja matematyki.
- Zosi, co robi twój tata?
- Jest informatykiem.
- A ile zarabia?
- 5000 zł.
- A mama?
- Mama jest nauczycielką i zarabia 4000 zł.
- To ile wynosi wasz budżet?
- 9000 zł miesięcznie.
- Bardzo dobrze, piątka. Jasiu, teraz twoja kolej - mówi nauczycielka.
Jaś wstaje a nauczycielka zadaje pytanie:
Ile zarabia twój tata?
- Mój tata jest celnikiem na przejściu kolejowym i zarabia 3000 zł,
- A mama, ile zarabia? - nauczycielka zadaje kolejne pytanie.
- Mama pracuje w izbie celnej i zarabia 4000 zł - odpowiada Jaś.
A wasz budżet w takim razie łącznie to? - pyta nauczycielka.
Nasz budżet wynosi 20000 zł miesięcznie. - odpowiada dumnie Jaś
- Eh, Jasiu, no źle, znów będę ci musiała jedynkę wstawić.
Jaś dumny i kompletnie nie przejęty odpowiada:
- Mam to gdzieś, przynajmniej żyjemy na odpowiednim poziomie.