Życzenie kontra sprawiedliwość
Mężczyzna znalazł na plaży lampę, potarł nią i pojawił się dżin, który rzekł:
- Jestem dżinem, spełnię twoje trzy życzenia.
Mężczyzna podrapał się po głowie i powiedział:
- Chcę, aby na świecie nie było instytucji sądu.
- Zrobione – po chwili odrzekł dżin. Po czym dodał: Nie zostało już Ci żadne życzenie.
Zdziwiony mężczyzna mówi:
- Dżinie to nie sprawiedliwe, mówiłeś, że mam trzy życzenia!
Na to dżin spogląda na niego z uśmiechem i mówi:
- Pozwij mnie.